Jak dbać o ule dla pszczół?
Prowadzenie własnej pasieki wiąże się z dbałością nie tylko o same pszczoły, ale także o ich domy. Ule trzeba regularnie zabezpieczać przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, ocieplać, sprzątać, a w razie konieczności również dezynfekować. W tym wpisie przedstawimy najważniejsze czynności, jakie każdy pszczelarz wykonuje, by zadbać o swoje ule.
Malowanie i impregnacja
Na początek ule warto dobrze zaimpregnować, by przedłużyć ich żywotność i zabezpieczyć przed działaniem deszczu, wiatru, promieniowania słonecznego oraz skrajnych temperatur. Można to zrobić za pomocą farby, ale nie może być ona toksyczna dla pszczół! Dobrze sprawdzają się lateksowe farby na bazie wody o poziomie LZO (lotnych związków organicznych) poniżej 100 g/l. Zamiast farb stosuje się także bejce lub oleje, głównie pokost lniany. Ule maluje się wyłącznie z zewnątrz po ich dokładnym oczyszczeniu.
Impregnować warto nie tylko ule drewniane. Te ze styropianu i styroduru maluje się farbą wodorozcieńczalną, a poliuretanowe – dowolnym rodzajem emulsji.
Zabezpieczenie uli na okres zimowy
Przed nadejściem zimy ule trzeba odpowiednio zabezpieczyć, chroniąc pszczoły nie tyle przed zimnem, co wilgocią, która może być dla nich zabójcza. W tym celu trzeba usunąć nieobsiadane plastry, na których skrapla się para wodna, a także ocieplić gniazda matą słomianą lub poduszką zapewniającą cyrkulację powietrza, np. wypełnioną sieczką czy mchem. Ważne, by zadbać o drożny wylot pozwalający na wymianę powietrza (a ulach z dwoma wylotami górny się zamyka). Dobrze także zawczasu ustawić ule w miejscu osłoniętym od wiatru.
Wiosenne porządki
Na wiosnę, a w zasadzie jeszcze przed jej nadejściem, czas na pomoc pszczołom w sprzątaniu ula. Porządki polegające na dokładnym wyczyszczeniu dennicy, na której gromadzą się martwe owady i drobinki wosku, przeprowadza się już w lutym – wtedy właśnie pszczoły rozpoczynają przygotowania do nowego sezonu, a matka zaczyna składać jajeczka. Dennice należy umyć i zdezynfekować, by zapobiec rozwojowi pleśni i bakterii. Następnie ponownie montuje się je pod ulem.
W lutym jeszcze raz dociepla się ule, by zapewnić optymalne warunki do rozwoju jajeczkom i larwom, z których powstaną pszczoły. W tym celu można uszczelnić wentylację dna i dodatkowo ocieplić daszek.
Mycie i dezynfekcja ula
Ule wymagają również okresowego mycia połączonego z gruntowną dezynfekcją – przede wszystkim wtedy, gdy pojawią się w nich ogniska chorobowe. Pszczoły przenosi się wówczas do innego ula, a ten, w którym do tej pory przebywały, należy bardzo dokładnie wyczyścić z resztek wosku i propolisu, a następnie odkazić. Ule drewniane tradycyjnie dezynfekuje się poprzez opalanie płomieniem, np. palnikiem gazowym. Nadmiar sadzy trzeba wymieść, a ul dobrze przewietrzyć i spryskać olejkiem eterycznym, by pozbyć się zapachu spalenizny.
Do odkażania uli z tworzyw sztucznych służą specjalne preparaty biobójcze bezpieczne dla pszczół, którymi dokładnie myje się wszystkie zakamarki ula, akcesoria i urządzenia. Raz w roku, jesienią, zaleca się także dezynfekcję gleby na terenie pasieczyska.